System egzaminacyjny
Osoby poczatkujące bądź nie związane z jakąkolwiek sztuką walki mogą nie do końca wiedzieć o co chodzi.
W Aikido nie ma możliwości sprawdzenia swojej wiedzy oraz umiejętności w formie rywalizacji takiej jak mistrzostwa czy zawody organizowane na przykład w Judo, Karate, Ju-Jitsu, Kung-fu itp.
Jedną z 2 form sprawdzenia się w Aikido są właśnie egzaminy na stopnie "wtajemniczenia" nazywane w japońskich systemach walki "Kyu" oraz "Dan".
Stopnie "Kyu" są to stopnie uczniowskie zaliczane w odwrotnej kolejności od najwyższego (np. 10 Kyu) do najniższego (1 Kyu).
Dla grup dziecięcych stopnie "Kyu" wiążą się z posiadaniem i noszeniem na treningu jakże upragnionego kolorowego pasa.
Stopnie "Dan" są już stopniami mistrzowskimi i ich hierarchia jest ustalona od najniższego (1 Dan) do najwyższego jakim może być 10 Dan.
Stopnie "Dan" wiążą sie już z posiadaniem czarnego pasa.
Każda osoba trenująca może podchodzić do egzaminów, które w naszej organizacji są przeprowadzane tylko 2 razy w roku po to, aby wyeliminować sytuację, w której nasi uczniowie zamiast zdobywać wiedzę i "szlifować" swoje umiejętności dążyliby tylko i wyłącznie do tego, aby posiadać wyższy kolor pasa.Bardzo często słyszymy o sytuacjach w innych oragnizacjach bądź klubach (również trenujących Yoshinkan Aikido), gdzie w ciągu jednego roku kalendarzowego uczniowie zdobywają po 4 a nawet 5 stopni "Kyu" lub zdają egzaminy tylko dlatego, że za nie płacą.
W naszej organizacji odcinamy się od tych praktyk i uważamy je za skandaliczne!!!
Japońska idea promocji na wyższe stopnie w hierarchii polega na wieloletnim wysiłku uczniów, ich ciężkiej i rzetelnej pracy podczas zajęć, zaangażowania się w pomoc innym itp.
Nasi uczniowie mają udowodnić nam, że otrzymują kolejne stopnie za swoją wiedzę, zdobyte umiejętności oraz ciężką, regularną i sumienną pracę, którą musieli włożyć przez cały sezon treningowy.
Nadając stopnie jako egzaminatorzy uprawnieni przez AYF Hombu Dojo z siedizbą w Tokio bierzemy na siebie odpowiedzialność przed swoimi mistrzami z Japonii za każdego naszego ucznia i prawdą jest to, że to uczniowie świadczą o każdym z instruktorów.
Kierujemy się zasdą, że nie każdy kto zapłacić za egzamin musi go zdać !!!
